Czy biometria jest bezpieczna?

Wszystko wskazuje na to, że przyszłość należy do biometrii. Czujniki linii papilarnych są już w wielu smartfonach uznanych marek, a przecież czytniki biometryczne już teraz zaczynają powoli oferować coraz to większe możliwości. Mówi się między innymi o potwierdzaniu płatności za pomocą skanu tęczówki. Powstaje więc pytanie: czy biometria jest bezpieczna?

Jak bezpieczne są czytniki linii papilarnych w smartfonach?

Zacznijmy od najbardziej podstawowej i codziennej kwestii, czyli czytników linii papilarnych, jakie są na wyposażeniu większości smartfonów. Trzeba od razu podkreślić, że określenie “czytnik linii papilarnych”jest nieco na wyrost – te niewielkie urządzenia biometryczne są w stanie bowiem zarejestrować tylko niewielką część odcisku naszego palca. Tu zaś pojawia się problem, bo o ile linie papilarne każdy z nas posiada unikatowe, o tyle jednak może zdarzyć się tak, że ich fragment unikalny już nie będzie. Choć ryzyko nie jest duże, oznacza to, że ktoś niepowołany mógłby przy odrobinie szczęścia taki telefon odblokować.

Dobra wiadomość jest taka, że trwają prace nad rozwiązaniem tej kwestii, a postępy w biometrii są naprawdę spore. Wysokiej jakości czytniki biometryczne biorą już pod uwagę np. to, czy palec jest suchy, tłusty, czy brudny – niegdyś zaś wystarczyła odrobina brudu na palcu, by odblokowanie telefonu stało się katorgą.

Bankowość internetowa i nie tylko

O wiele więcej kontrowersji budzi możliwość wprowadzenia biometrii jako np. jednego ze sposobów na potwierdzenie tożsamości w bankowości internetowej, czy podczas wybierania pieniędzy z bankomatu. Taka automatyczna identyfikacja miałaby się odbywać na przykład na podstawie skanu tęczówki, co rzecz jasna dla wielu samo w sobie jest kontrowersyjne. 

O wiele większe kontrowersje budzi jednak możliwość wykradnięcia takich danych”przez cyberprzestępców. Już teraz na czarnym rynku pozyskać można tak zwane skimmery biometryczne, umożliwiające wykradanie skanów odcisków palca. Skoro zaś cyberprzestępcy w tak krótkim czasie nauczyli się wykradać “dane”linii papilarnych – to ile może im zająć wynalezienie technologii przechwycających skany tęczówki? Tymczasem w zamyśle technologia skanu tęczówki ma umożliwić nam wypłacanie gotówki z bankomatu, czy korzystanie z bankowości internetowej bez dodatkowej weryfikacji. Nietrudno się domyślić, co może się stać, gdy cyberprzestępcy wpadną w posiadanie takich skanów…

Biometrię da się oszukać

Wynika to niewątpliwie z tego, ze technologia ta jest wciąż na stosunkowo wczesnym stadium rozwoju. Nie ulega też wątpliwości, że jej rozwój postępuje naprawdę szybko. Niemniej jednak – współczesne urządzenia biometryczne jeszcze nie są w stanie zagwarantować pełnego bezpieczeństwa podczas korzystania z nich. Być może za kilka lat się to zmieni, być może w miarę badań nad biometrią pojawią się nowe, przełomowe metody pobierania naszych danych uniemożliwiające ich kradzież. Biometria niewątpliwie jest przyszłością – ale póki co, bezpieczeństwo jej użytkowania jest dość ograniczone.